Blog kancelarii

Aktualności oraz wpisy blogowe kancelarii


Wpływ koronawirusa na wykonywanie umów - umowa zlecenia oraz umowa świadczenia usług

Blog Pandemic 2b.png
 

W przepisach Kodeksu Cywilnego zjawisko siły wyższej znalazło swoje odzwierciedlenie również w zakresie zobowiązań umownych.

Zgodnie z brzmieniem art. 495 Kodeksu cywilnegoJeżeli jedno ze świadczeń stron stało się niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi (tj. np. siła wyższa) strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego, a w wypadku, gdy je już otrzymała, obowiązana jest do zwrotu według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.  

Na mocy powyższego przepisu strony mogą odstąpić od takiej umowy. Pandemia związana z wystąpieniem koronowirusa bez wątpienia może doprowadzić w wielu przypadkach do uznania, iż wykonanie danej umowy stanie się niemożliwe.

Najczęstszymi umowami, jakie zawieramy w swoim życiu są umowa zlecenia oraz umowa o świadczenie usług. 

Przykład nr 1: Gabinet dentystyczny w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoich pacjentów odwołał wszystkie umówione wizyty do końca marca 2020. W warunkach epidemii nie było możliwe świadczenie usług dentystycznych w sposób należyty (tj. nienarażający pacjentów). Spełnienie świadczenia gabinetu stało się zatem niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności. 

Trzeba przy tym podkreślić, że zwrotowi (zgodnie z definicją zawartą w Kodeksie cywilnym) powinny podlegać wszelkie świadczenia, które strony sobie wzajemnie świadczyły. Warto podkreślić, iż nie są to wyłącznie pieniądze, ale również udostępnione np. materiały budowlane czy surowce. Do powyższego należy też zaliczyć wszystkie tzw. „surogaty”, tj.  jeżeli nie jest możliwy bezpośredni zwrot tego co strony sobie świadczyły, to zwrotowi podlega to co otrzymały one w zamian.

Przykład nr 2: Stolarz zobowiązał się do wykonania stołu (umowa o dzieło) o określonej specyfikacji, zobowiązał się również do nabycia niezbędnych materiałów. Klient uiścił już na rzecz wykonawcy wynagrodzenie oraz zaliczkę na niezbędne surowce. Stolarz zdążył jednak nabyć jedynie część niezbędnych materiałów, gdyż wskutek epidemii nabycie pozostałych nie jest możliwe. Zwrotowi na rzecz klienta powinny podlegać niewydane jeszcze środki, uiszczone wynagrodzenie oraz zakupiona część materiału. 

Warto podkreślić, iż odstąpienie od umowy w skutek siły wyższej nie może stanowić podstawy odpowiedzialności odszkodowawczej oraz jakichkolwiek kar umownych. 

Pośrednio kwestię siły wyższej reguluje również art. 475 Kodeksu cywilnego, który stanowi: Jeżeli świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, zobowiązanie wygasa. 

Taką okoliczność w wielu przypadkach może być właśnie pandemia wirusa COVID-2. W literaturze wskazuje się, że dłużnika w zasadzie zwalnia niemożliwość trwała (permanentna), natomiast tymczasowa powoduje jedynie opóźnienie wykonania zobowiązania. Jako wyjątek podaje się sytuację, w której świadczenie na skutek tymczasowej niemożliwości straciło dla wierzyciela doniosłość lub gdy jego spełnienie po czasie kolidowałoby z celem zobowiązania.

Przykład nr 3: Agencja reklamowa podpisała kontrakt z siecią telefonii komórkowej, na mocy której zatrudniony przez agencję znany aktor miał wziąć udział w szeregu wydarzeń operatora, na których miał występować. W skutek pandemii wirusa COVID-2 gwiazdor przebywał na przymusowej kwarantannie. Świadczenie agencji stało się niemożliwe. Jak się później okazało aktor nie był nosicielem wirusa, a pracownicy szpitala błędnie przeprowadzili testy. Świadczenie agencji stało się więc niemożliwe bezpośrednio z winny szpitala. Agencji przysługuje wobec placówki roszczenie odszkodowawcze. Jeżeli operator dokonał już zapłaty wynagrodzenia na rzecz agencji, a ono uległo już upłynnieniu przez zleceniobiorcę (np. na wynagrodzenia), to agencja reklamowa powinna dokonać na rzecz operatora cesji roszczenia przysługującego jej od szpitala. 

Podsumowanie:

Epidemia wirusa COVID-2 może zostać uznana w wielu przypadkach za siłę wyższą oraz nadzwyczajną zmianę stosunków w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego. Powyższe może prowadzić do zwolnienia stron z obowiązku wykonywania umowy oraz zwrotu wzajemnych świadczeń. Interpretacja jednak tego, czy w danym przypadku mamy już do czynienia z siłą wyższą wymaga każdorazowego zbadania na gruncie konkretnej sprawy. 

Jeżeli macie Państwo pytania lub wątpliwości, czy w przypadku którejkolwiek z zawartych przez Państwa umów zachodzi możliwości zastosowania siły wyższej zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią.

W kolejnych wpisach zapoznamy Państwa z tematyką wpływu pandemii na wykonywanie umów o roboty budowlane oraz umów o świadczenie usług turystycznych.